Wczoraj wieczorem dostałam drogą mailową login do aplikacji...
Oczywiście zalogowałam się od razu i zaczęłam uzupełniać informacje o sobie...
Ile tego jest!
Szczegółowość większości pytań mnie przeraziła. Dobrze, że mama siedziała obok mnie i pomogła mi przy historii medycznej najbliższej rodziny i mojej. O kilku wymienionych chorobach słyszałam po raz pierwszy :D
Uparłam się, żeby uzupełnić wszystko od razu i tak też zrobiłam. Został mi do wklejenia list, który od kilku dni zapisany jest w komputerze i referencje...
W końcu wyjdzie na to, że wyślę aplikację jeszcze przed spotkaniem informacyjnym w sobotę :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz